Ćwiczysz regularnie, odżywiasz się zdrowo a waga ani dgrnie ? Spokojnie, to naturalne. Uzbrój się w cierpliwość, kontynuuj dalej swoje treningi i zdrową dietę a kilogramy znowu zaczną lecieć.
No dobra, "uzbrój się w cierpliwość, ćwicz dalej" .. Ale ja chcę wiedzieć dlaczego moja waga stanęła i co mam zrobić by temu zaradzić ? - tak się teraz pewnie zastanawiasz.. Przedstawię Ci to w najprostrzej postaci, opisując krok po kroku proces odchudzania.
1. Najpierw woda i cukier.
Kiedy już wybierzesz sobie rozsądną dietę, aktywność fizyczną i będziesz
przestrzegać ustalonych reguł odchudzania, efekty przyjdą szybko -
nawet po pierwszym tygodniu możesz zauważyć różnicę w sylwetce. Na tym
etapie chudniesz szybko, ponieważ tracisz głównie wodę i zmagazynowane w
wątrobie i mięśniach cukry, a ich łatwiej jest się pozbyć, niż tkanki
tłuszczowej. W pewnym momencie kilogramów przestanie ubywać, a nawet
może się zdarzyć, że ich przybędzie. Nie martw się jednak, to znak, że
właśnie rozpocząłeś skuteczne odchudzanie - organizm pozbył się już
zmagazynowanej w ciele wody, a teraz musi z powrotem się nawodnić. Nie
oznacza to jednak powrotu do dawnej wagi. Przeciwnie, to zupełnie
naturalny i niezbędny etap odchudzania. Organizm stracił sporo wody,
której potrzebuje, a jednocześnie zaczął przyzwyczajać się do nowego
reżimu żywieniowego i przestawia się na spalanie tłuszczu - a o to
właśnie nam chodzi.
2. Teraz czas na tłuszcz.Jeśli, pomimo chwilowego braku efektów, wytrwasz w utrzymaniu diety i
aktywności fizycznej, twoja waga znów zacznie spadać, a wygląd poprawi
się. To oznacza, że twój organizm już przestawił się na spalanie
zmagazynowanego tłuszczu. Uwaga! Waga znów może się zatrzymać, chociaż
nie osiągnęłaś jeszcze wymarzonego efektu. To oznacza, że organizm znów
potrzebuje nawodnienia i wkrótce powróci do spalania tkanki tłuszczowej.
Etap drugi i trzeci mogą wystąpić nawet kilkakrotnie.
3. Na tym etapie bardzo często pojawia się stagnacja wagi.Jeśli straciliśmy sporo kilogramów, np. kilkanaście, zupełnie naturalne
jest, że zaczynamy chudnąć wolniej, zwłaszcza wtedy, gdy nadal stosujemy
tę samą kaloryczność diety, podczas gdy lżejsze ciało potrzebuje już
mniejszej liczby kalorii. Zatrzymanie tempa odchudzania może też być
związane ze stosowaniem ciągle tych samych ćwiczeń fizycznych, do
których organizm się przyzwyczaja i zaczyna na ich wykonanie zużywać
mniej kalorii. W efekcie obu powyższych zjawisk, deficyt kaloryczny
niezbędny do tracenia na wadze może zmaleć do zera... Poza tym spadek
masy o 2 kilogramy nastąpi w wolniejszym tempie u osoby, która ma
jedynie te 2 kilo nadwagi, niż u osoby, która ma o 20 kilogramów za
dużo. Dlatego też porównywanie się z innymi może tworzyć mylne wrażenie,
że nasze starania nie przynoszą efektów.
To są te 3 główne etapy odchudzania i jeśli czytasz ten post, jesteś pewnie na etapie 3, dlatego teraz przedstawię Ci o czym powinnaś pamiętać i do czego nie dopuścić ;)
Efekt jo-jo.. Czyli powrót do starych kilogramów.
Powolne tracenie kilogramów jest
bardziej efektywne, niż szybka utrata wagi. Jeśli chudniemy bardzo
szybko, dzieje się tak zapewne dlatego, że przestrzegamy przesadnie
rygorystycznego reżimu dietetycznego. Wówczas jednak mamy sporą szansę
na to, że nie wytrzymamy i powrócimy do dawnych nawyków żywieniowych.
Skutek takiego „odchudzania” może być tylko jeden - efekt jo jo. Dlatego
nie wierz w żadne cudowne produkty spożywcze i farmaceutyki, które
„przygotują cię do lata w 14 dni”. Zamiast stosowania takich środków,
zmieniaj nawyki żywieniowe na zdrowe: ograniczaj cukry proste, unikaj
fast-foodów, jedz śniadania, nie jedz kalorycznych potraw przed snem i
uzbrój się w cierpliwość. Powolne chudnięcie nie jest tak spektakularne
jak błyskawiczna utrata wagi, ale da prawdopodobnie znacznie trwalszy
efekt.
Odchudzanie na trwałe
Moment, kiedy waga po
pierwszych sukcesach zatrzymuje się w miejscu może być bardzo
nieprzyjemny i demobilizujący. Pamiętajmy jednak o tym, że :
-
tracenie dużej ilości kilogramów nigdy nie jest łatwe i błyskawiczne.
Przystępując do odchudzania należy liczyć się z tym, że cały proces
potrwa długo i nie będzie przebiegał równomiernie, nie zniechęcajmy się
chwilowym brakiem efektów i nie zażywajmy „cudownych środków”, które
sprawią, że będziemy chudnąć nieustannie. Możemy w ten sposób niezdrowo
odwodnić organizm. Skuteczne środki wspomagające odchudzanie to takie,
które działają w połączeniu z dużą aktywnością fizyczną,
- etap,
kiedy przestajemy tracić na wadze może być bardzo zniechęcający.
Pamiętaj jednak o tym, że przerwanie wysiłków właśnie w tym momencie
jest wyjątkowo nieopłacalne. Organizm zaskoczony niskokaloryczną dietą
nastawił się na maksymalne magazynowanie tłuszczu. Dlatego też uleganie w
tym momencie wysokokalorycznym pokusom będzie nas bardzo dużo
kosztowało - tłuszcz odłoży się znacznie szybciej, niż zazwyczaj,
- zamiast
stosowania cudownych diet i preparatów przyspieszających odchudzanie,
zmień nawyki na zdrowe - jedz lepiej i więcej się ruszaj, nie przesadzaj
z dietetycznym rygorem, nie głodź się, bo to prosta droga do
rezygnacji, powrotu do dawnych nawyków żywieniowych i dawnej wagi.
Nominuję Cię do Liebster Blog Award :) Szczegóły tutaj :) http://odchudzaniemotywacja.blogspot.com/2015/06/liebster-blog-award-czyli-kilka.html
OdpowiedzUsuń